O autorce.

Nie wiem co powinnam tu napisać. Tyci autobiografia?
A więc, jestem Luckily, choć wcale szczęściarą nie jestem. Mam szesnaście lat i właśnie kończę beznadziejną "gimbazę". Jestem z Wrocławia, chyba z najpiękniejszego miasta w Polsce.
Dlaczego piszę? To ucieczka od codzienności. Wolę wszystko wylać z siebie w opowiadanie niż sama się zadręczać. Mimo wszystko jest to bez sensu iż i tak się przejmuję i tak.
Gdy zaczęłam pisać the-worst-nightmare-is-a-life, zapowiedziałam Pani o nicku bonamort, że jeśli nikt nie będzie czytał moich wypocin to usunę bloga. I dzięki Wam to już mój trzeci blog i czuję się o wiele pewniej w pisaniu niż wcześniej, w tej chwili nie przeszłoby mi przez myśl by usunąć którykolwiek z nich. Mogę powiedzieć, że dziewczyny, których imion nie znam, bo są tak samo anonimowe jak i ja są moją małą rodziną.
Pewnie zauważyłyście, że postacie moich opowiadań są dość ciężkimi osobami albo mają dość ciężkie życie. A więc takie małe sprostowanie, w każdej z postaci jest cząstka mnie. Właśnie to jest najlepsze, że w opowieści jestem każdym po trochu.
A więc nie mam jednej twarzy, nie jestem idealna, ale lubię to co robię i robię to dla Was.
Gdybyście miały pytania co do mojej osoby nie wahajcie się pytać w komentarzach, żadnego z nich nie omijam i każdy ma dla mnie wysoką wartość ;)
Z poważaniem, Luckily.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz